poniedziałek, 20 kwietnia 2009

pracownia żaby

teraz tak sobie chodzę po internecie i stwierdzam, że bardzo tęsknię za moją niedoszłą pracownią... mój pokoik ma 2 x 3 metry i to jest tak akurat na małą pracownię, a ja tu jeszcze muszę łóżko zmieścić i inne bajery. Nie ma miejsca na duże pudło z koralikami, na paczuszki z modeliną i innymi masami, na filcowanki, za które się już zabieram od dłuższego czasu, na materiały na torebki, na włóczki, z których robię pluszaki dla grzecznych dzieciaków ;), a tym bardziej na te wielkie zagruntowane płótna, które czekają na kolorowe esy floresy, ehh. Kiedy będę miała duży domek, albo nawet i mały, ale taki zdolny pomieścić moją pracownię?

no a tutaj taka MALUTKA żaba, taka co się jeszcze zmieściła, ale nie w moim pokoju ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz