piątek, 17 kwietnia 2009

adoptowany wytrzeszcz


adoptowałam świnkę morską!

takie moje małe komputerowe tamagotchi :) oczywiście w domu mam taką prawdziwą, ale moja nie przepada za brokułami i szczotkowaniem, więc przynajmniej tej sprawię przyjemność ;p

cóż, dziś stworzyłam pare nowych biżuteryjnych dzieł, tylko rzemyk i gotowe :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz